Makenzen prowadzi tutaj blog rowerowy

Makenziowe poziomkowanie

Pierwsza jazda w nowym roku

  • DST 7.00km
  • Czas 00:40
  • VAVG 10.50km/h
  • Sprzęt duży biały
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 6 stycznia 2017 | dodano: 06.01.2017

(Wpis dedykowany panu ministrowi spraw zagranicznych Witoldowi Waszczykowskiemu)

Dzisiaj zainaugurowałam sezon 2017 :) Pogoda była cudowna: słoneczko, zero opadów, tylko trochę tego białego g**na zalegało na niektórych chodnikach i tych drogach dla rowerów, które akurat nie były odbiałogównione. Temperatura wynosiła jakieś -15 C. Ubrałam się ciepło i popedałowałam do roboty. W mrozie niestety pedały nie za bardzo chcą się kręcić i jedzie się jakby jezdnia zamiast asfaltem była pokryta gumą do żucia.
W każdym razie nie byłam tego dnia jedyną rowerzystką na mieście, więc... panie ministrze, można? Można! A jeśli można, to trzeba, jak mówiła moja pani od matematyki z podstawówki. Co prawda dotyczyło to skracania ułamków, ale nic nie stoi na przeszkodzie, żeby to przełożyć na inne dziedziny życia ;-)
Na koniec taki miły dialog, który wywiązał się między mną a kolegą z pracy:
- Ty dziś przyjechałaś rowerem?
- Tak.
- Ty zdziczała dziewczyno!
[KURTYNA]

PS Muszę sobie tylko kupić jakiś "namordnik" dla ochrony twarzy przed zimnem, najlepiej z dziurami, żeby mi okulary nie parowały...

zimorower






komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!