Makenzen prowadzi tutaj blog rowerowy

Makenziowe poziomkowanie

Nowe oblicze Grzesznika

Niedziela, 22 lipca 2018 | dodano: 23.07.2018

Grzesznik był u spowiedzi... tfu... u doktorowera i obecnie prezentuje się tak:



Docelowo poddupnik zostanie pomalowany, najbardziej bym chciała na czarno, ale doktorower proponuje na srebrno... No nie wiem, kolorem bardzo odstaje od reszty i estetycznie też sprawa jest dyskusyjna, ale najważniejsze, by było wygodnie i by cztery litery się nie pociły.
Jak widać, wreszcie jest nowa, dająca się normalnie trzymać kierownica. Wykonana z... leżaka. Wymianie uległy manetki, kaseta, zębatki, łańcuch, zmienione też zostanie przednie koło na takie bez prądnicy i z normalną obręczą, tu jest stożkowa, wymagająca długiego wentyla w dętce. O ile z dostaniem takiej dętki do koła 26'' nie jest wielkim problemem, tak z 20'' już kicha.
Przed nami testy na krótszych dystansach, a wkrótce i na dłuższej trasie - 4 sierpnia czeka nas maraton rowerowy "Warnija 2018", który chcę połączyć z wycieczką do znajomego, razem będzie 200 km. I wreszcie Czechy!
A tymczasem... Na rok 2019 planuję coś extra. Mam cichą nadzieję, że Dziasiek i może ktoś jeszcze da się na to namówić. Za rok kończę czterdziechę i chcę w tym roku doświadczyć maksimum fajnych rzeczy. Urodziny mam w sierpniu, ale obchody rozciągam na cały rok. Jaram się jak ongiś  most Łazienkowski i KURDE to się musi udać!!!




komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!