Wstąpił do piekieł, po drodze mu było
-
DST
24.50km
-
Sprzęt duży biały
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiaj postanowiłam dostać się na Ochotę, gdzie pracuję, przez... Pragę Północ/Gocław i Dolny Mokotów. Chciałam bowiem nakręcić trochę kilometrów dla Tour de Fundacja (patrz mój wpis z 5 lipca). Odpaliłam aplikację i ruszyłam. Dzisiaj było pochmurno i zimno, ale przynajmniej nie padało, więc warunki na rower znośne. W tamtą stronę miałam wiatr w plecy, więc ciągnęło się elegancko, a na moście Siekierkowskim już wiatr boczny, więc trochę trudniej, momentami wiało tak, że uszy zawijało. A droga do roboty już w mordewindzie.
Na miejscu jednak się okazało, że aplikacja nie zapisała mi tych 20 km... SZLAAAAG! Napisałam do operatora apki z pytaniem, czy jest możliwe ręczne dopisanie mi tych kilometrów. O 5 km bym się nie chandryczyła, 20 to też kropla w morzu potrzeb TdF, która od dwóch tygodni kotwiczy na czwartym miejscu w rankingu... ale dla mnie to już spora strata.