Makenzen prowadzi tutaj blog rowerowy

Makenziowe poziomkowanie

Za BeerBusem rower kłusem ;)

  • DST 10.00km
  • Sprzęt duży biały
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 27 sierpnia 2011 | dodano: 27.08.2011

Dawno nic nie pisałam, a miałam już całkiem sporo przygód w trakcie moich wypraw na Poziomci. Wyprawy to może za dużo powiedziane, bo staram się oszczędzać kolana, jednak codziennie staram się zrobić choćby z kilometr. Te dzisiejsze 10 km w opisie wycieczki też chyba jest trochę na wyrost, ale... nie mam licznika (tzn. mam, ale nie chce mi się go zamontować ;)) i nie wiem, ile kręcę każdego dnia. Staram się, by nie było tego za dużo.
Dzisiaj wybrałam się na Poziomci na ognisko pod Mostem Śląsko-Dąbrowskim. Po imprezie pojechałam na Starówkę, a tam spotkałam to:
www.beerbus.pl
Piwny rowerobus akurat ruszał na trasę, napędzany dolnymi kończynami 15-ściorga rozbawionych piwoszy. Postanowiłam im potowarzyszyć. Jechało się miło, pasażerowie beerbusa machali do mnie, dzierżąc w dłoniach browary, więc ja też wyciągnęłam z koszyczka na bidon puszkę Kenigera z biedry i usłyszałam od jednego z uczestników wycieczki: "Jest piwo, jest impreza!".
Potem pojechałam prosto przed siebie, a na Pięknej zawróciłam w kierunku domu. Po drodze usłyszałam kolejny miły komentarz do listy ludzkich reakcji na mój widok: "Chill-outowy rowerek!" :)
I takim oto miłym akcentem skończył się ten w pewnym momencie ciężki dla mnie dzień. Poziomcia rulez!




komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!